Jeden z największych amerykańskich tygodników społeczno-polityczny „Time” opublikował w czwartek artykuł, w którym wprost pada stwierdzenie, że Donald Trump miał rację co do spisku wokół wyborów prezydenckich, w których przegrał z reprezentantem Demokratów Joem Bidenem. Tekstowi pt. „Sekretna historia kampanii cieni, która uratowała wybory” przyjrzał się tygodnik „Do Rzeczy”.

Jak zauważa publicystka „Do Rzeczy” Małgorzata Wołczyk, „można już otwarcie mówić o machlojkach i nie być przy tym posądzonym o prawicowe obsesje spiskowe”. W rzeczonym tekście z tygodnika „Time” zamieszczony został raport, który „który odsłania fakty i manipulacje wokół wyborów w USA”.

“W pewnym sensie Trump miał rację. Za kulisami rozwijał się spisek, który zarówno ograniczył protesty, jak i skoordynował opór prezesów (CEO). Obie niespodzianki były wynikiem nieformalnego sojuszu między lewicowymi aktywistami a tytanami biznesu. Pakt został sformalizowany w zwięzłym, mało zauważalnym wspólnym oświadczeniu Amerykańskiej Izby Handlowej i AFL-CIO (American Federation of Labor and Congress of Industrial Organizations – największa amerykańska centrala związkowa – dop. red.) opublikowanym w dniu wyborów. Obie strony postrzegały to jako rodzaj ukrytej umowy – zainspirowanej letnimi masowymi, czasami destrukcyjnymi protestami na rzecz sprawiedliwości rasowej” – czytamy w amerykańskim tygodniku.

Jak zauważa autorka, kluczowy jest kolejny fragment tekstu, gdzie dowiedzieć się można, jak to porozumienie wpłynęło na wybory prezydenckie w USA. „Ich praca wpłynęła na każdy aspekt wyborów” – obwieszcza autorka tekstu dla „Time” Molly Ball.

http://numberonemagazine.5v.pl/info/time-donald-trump-ofiara-spiskow/