
Wszyscy Kochają Oskarka
Z dumą zapisałam się do grupy Murem za Przemysławem Czarnkiem, którego ceniłam za zmiany w systemie edukacji. Tak naprawdę jestem wielbicielką Barbary Nowak i jej książki Dokąd zmierzamy. Chciałabym by moi rówieśnicy i młodsze pokolenia byli dumni z Polski, tak jak ja.
Właśnie dlatego zapisałam się na tą grupę ponieważ myślałam że możemy rozmawiać swobodnie o edukacji i kulturalnie dyskutować do czego te zmiany zaproponowane przez Panią Nowacką mogą doprowadzić. Tymczasem cała ta grupa nie ma nic wspólnego z Ministrem Czarnkiem a tym bardziej z edukacją czy kulturalną dyskusją. W ogóle nie miałam zamiaru się wypowiadać na temat Oskara Szafranowicza, ale ponieważ był proponowany jako przyszły minister sprawiedliwości człowiek który sam żyje na budowie dzielenia Polaków , podobnie jak Mentzen, Tusk, Hołownia czy Tygrysek. Po tych słowach spotkały mnie najgorsze słowa że słowami ku i pi na czele. Jestem pewna że to nie byli Katolicy, tylko osoby które żyją z dzielenia Polaków , Sakiewicz nawet potrafił podzielić byłych kolegów z TVP takich jak np. Michał Adamczyk czy Adrian Klarenbach.
Pani Helena tak bardzo się martwiła o to jak się czuje Oskarek , gdy nazwałam go Pajacem, ale używanie naprawdę niecenzuralnych słów wobec mnie szło jej bardzo gładko, powtórzę to jeszcze raz , żadna szanująca się studentka, nie chciała by chodzić z kimś kto wygląda jak siedem nieszczęść, wszyscy moi znajomi uważają że Oskar wygląda i zachowuje się jak pipa. Nie jest mądry w znaczeniu rozsądny, kto nie umie zadbać o to jak jest odbierany.
Moim kandydatem, na którego bym zagłosowała w wyborach prezydenckich, była by osoba podobna do arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, który ma szacunek dla każdego człowieka, ale tez potrafi wyraźnie sprzeciwić się łamaniu zasad.